Zbigniew Chuchała
Zbigniew Chuchała
Zbigniew Chuchała had been for many years, emphasizing the importance of sharing the Jewish history of the town of Ostrowiec where he grew up in.
He was a strong supporter of the Jews of Ostrowiec Memorial Project and when asked in October 2022 , if he can say a few words during the 80th Anniversary of the deportation of the Ostrowiec Ghetto Memorial ceremony in Ostrowiec, he happily agreed to prepare the below words:
Unfortunately, he passed away from his illness in August 2023,
Translated by Google Translate . Polski tekst pod angielskim (Polish text follows English Text.)
Ladies and Gentlemen.
I am very pleased that the eightieth anniversary of the greatest human tragedy in the history of Ostrowiec Świętokrzyski is taking place so solemnly. Almost all my life, I thought it would never happen. The unveiling of the obelisk, on the site of the former synagogue, already gave hope.
At this point, I would like to thank all the people and institutions who, thanks to their titanic work and stubbornness, led to today's celebrations. I am not able to mention all of them, but I want to mention the most important ones in my opinion and thank you with all my heart. It is primarily Wojtek Mazan and his Nie Z Tajki Association and Monika Pastuszko. Great respect for the Deputy Mayor of Ostrowiec Świętokrzyski, Piotr Dasios, for his personal commitment. None of this would have happened today if it wasn't for Avi Berenstein. A big bow to you and your dad Jack Berenstein.
I have lived since birth in a tenement house at 51 Iłżecka Street (today 49). There I experienced my first contacts with a world that has gone forever. During the war, there was a ghetto there and the traces of Jewish people living in Ostrowia were all too visible. I was also able to be friends with my siblings - Wieśek, Mirek and Małgosia. Their parents, as children, survived the Holocaust and lived on the same street. I also walked and cycled very often in the park, which was created in the place of the Jewish cemetery, which was then known as Kierkut. I regret that I talked so little about the pre-war history of my beloved city with my father Wincenty, who from 1924 learned the shoemaking trade here and was friends with a large group of his peers, Jews from Ostrowiec. I could write and talk about this for a long time.
I have yet to write about my biggest dream. I think that it is possible for the current and future generations of children and youth in Ostrowiec Świętokrzyski to be able to learn the true and full history of our city, without excluding the Jewish population. A big bow at this point to the city and county authorities.
I hope that my health will allow me to participate in the next anniversary celebrations, because I am sure that this anniversary will always be remembered by an increasing number of our residents.
I would like to express my respects to all participants of today's celebrations.
Regards
Zbigniew Chuchała Wejherowo, October 18, 2022
Szanowni Państwo.
Wyrażam ogromne zadowolenie, że osiemdziesiąta rocznica, największej tragedii ludzkiej w historii Ostrowca Świętokrzyskiego, odbywa się tak uroczyście. Niemal przez całe moje życie, wydawało mi się, że nigdy do tego nie dojdzie. Odsłonięcie obelisku, na miejscu dawnej synagogi, dawało już, ku temu nadzieję.
Dziękuję w tym miejscu wszystkim osobom i instytucjom, które dzięki swojej tytanicznej pracy i uporowi, doprowadziły do dzisiejszych obchodów. Nie jestem w stanie wymienić wszystkich, ale chcę wspomnieć, według mnie, tych najważniejszych i z całego serca podziękować. To przede wszystkim Wojtek Mazan i jego Stowarzyszenie Nie Z Tej Bajki oraz Monika Pastuszko. Wielkie uszanowanie dla Zastępcy Prezydenta Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego Piotra Dasiosa, za osobiste zaangażowanie. Nic by się nie wydarzyło dzisiaj, gdyby jednak nie Avi Berenstein. Wielki ukłon dla Ciebie i Twojego taty Jacka Berensteina.
Mieszkałem od urodzenia w kamienicy przy ulicy Iłżeckiej 51 (dziś 49). Tam doświadczyłem pierwszych kontaktów ze światem, który odszedł bezpowrotnie. W czasie wojny było tam getto i ślady po zamieszkaniu ostrowiaków pochodzenia żydowskiego, były aż nadto widoczne. Dane mi było także przyjaźnić się z rodzeństwem - Wieśkiem, Mirkiem i Małgosią. Ich rodzice, jako dzieci uratowali się z Zagłady i mieszkali przy tej samej ulicy. Bardzo często także spacerowałem i jeździłem na rowerze po parku, który powstał w miejscu Kirkutu, na który wówczas wszyscy mówili Kierkut. Ubolewam nad tym, że tak mało rozmawiałem na temat przedwojennej historii mojego ukochanego miasta z moim tatą Wincentym, który od 1924 roku uczył się tu zawodu szewskiego i kolegował z dużą grupą ostrowieckich rówieśników, Żydów. Mógłbym długo jeszcze pisać i mówić na ten temat.
Muszę jeszcze napisać o moim największym marzeniu. Myślę, że jest możliwe, aby obecne i kolejne pokolenia dzieci i młodzieży w Ostrowcu Świętokrzyskim, mogły uczyć się prawdziwej i pełnej historii naszego miasta, bez wykluczenia ludności żydowskiej. Wielki ukłon w tym momencie do władz miejskich i powiatowych.
Wyrażam nadzieję, że zdrowie pozwoli mi na udział w kolejnych obchodach rocznicowych, bo jestem pewien, że już zawsze będzie ta rocznica pamiętana, przez coraz większą liczbę naszych mieszkańców.
Łączę wyrazy szacunku dla wszystkich uczestników dzisiejszych obchodów.
Pozdrawiam
Zbigniew Chuchała Wejherowo, 18. października 2022 r.